poniedziałek, 20 stycznia 2014

Yasumi żel aloesowy



  Żel ten wygrałam w konkursie wizażu, razem z gąbką konjac, balsamem do ciała i dekoltu, ręczniczkiem i micellar liquid 4in1 :) Chciałam coś o nim skrobnąć, bo mało go w blogosferze, ja nic na jego temat nie znalazłam ani na wizaz.pl, ani na innych blogach.

Oto, co o żelu pisze producent:
YASUMI ALOE VERA GEL
Żel aloesowy przeznaczony do każdego rodzaju cery, nawet najbardziej wrażliwej. Łagodzi podrażnienia, nawilża i regeneruje skórę. Aloes jest źródłem wielu cennych składników aktywnych, m.in. witamin, enzymów, minerałów, steroli roślinnych i polisacharydów. Ma zdolność do zatrzymywania dużej ilości wody, dzięki czemu silnie nawilża skórę. Działa regenerująco, odbudowuje naskórek i przyspiesza gojenie się ran, a także wzmacnia barierę ochronną skóry. Zwiększa syntezę kolagenu, elastyny oraz kwasu hialuronowego. Skóra staje się bardziej napięta i gładka. Posiada silne właściwości przeciwzapalne, antyseptyczne i antybakteryjne. Działa ochronnie przeciwko posłonecznym uszkodzeniom i przesuszeniu skóry. Po zastosowaniu YASUMI Aloe Vera Gel skóra jest nawilżona, zregenerowana, a podrażnienia wyraźnie zredukowane.

 AQUA (WATER), GLYCERIN, PROPANEDIOL, ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE, CARBOMER, PEG-40 HYDROGENATED CASTOR OIL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, SODIUM HYDROXIDE, PHENOXYETHANOL, PARFUM, CI 42090 (BLUE 1).

Dla porównania mój ukochany żel aloesowy z GorVity:
 Aqua, (modyfikowany roztwór leczniczej wody: wodorowęglanowo-chlorkowo-sodowej-bromkowo-jodkowo-borowej z Uzdrowiska Rabka S.A), Aloe Vera (Aloe Barbadiensis) Extract, Propylene Glycol, Gliceryne, D-Panthenol, Triethanoloamine, Allantoin, Polisorbate-20, DMDM Hydantoin. 

Yasumi aloe gel przeznaczony jest do twarzy, ale u mnie totalnie się na twarzy nie sprawdził. Twarz mnie piekła i robiły się nawet małe ranki między brwiami i na brodzie. Nie jestem uczulona na aloes, żel z GorVity stosowałam na twarz, nakładałam nawet maseczki z Alterry z aloesem, które wiele dziewczyn podrażniają. Więc nie wiem czemu ten żel robił mi ziaziu. Zastosowałam go inaczej, tak jak GorVitę- wcieram w skórę głowy, która jest masakrycznie sucha i już dwa dni po umyciu potrafi się złuszczyć w białe płaty. I tutaj działa. Nie tak wspaniale jak GorVita, ale działa. Kiedy się skończy, zapomnę, że miałam taki kosmetyk. Niestety, ale nie jest wart swojej ceny (49 złotych za 100 ml),kiedy GorVita kosztuje 10 złotych za tą samą pojemność. 

Pozdrawiam, Orient Chameli :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz